kubaaerox97
Użytkownik
Dołączył: 24 Kwi 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sdas
|
Wysłany: Wto 21:26, 24 Kwi 2012 Temat postu: Ratujcie bardzo pilne yamaha aerox po wystygnięciu NIE pali |
|
|
Cześć mam roxa z 2003 roku. Kupiłem go rok temu . Nigdy nie miałem z nim problemów . Przed zimą zapchał mi się gaźnik więc go wyczyściłem dałem do regulacji . Jakiś czas temu jechałem nim 90 ( prawie full seria oprócz wario malossi i wydech technigas next r) zostawiłem na parkingu . Na następny dzień odpalił na kopa (rozrusznik do wymiany ) ale zaczął dziwnie pracować i nie miał w ogóle mocy podjechałem pod klatkę i sam zgasł . Kopałem co 15 -30 min bo myślałem że zalana świeca ale to nie to . Odpala jak się go pokopie może ze 100 razy na ssaniu i manetka prawie na full . Jechałem dziś do mechanika na każdych światłach spadały obroty ( prawie gasł ) , aż zgasł ;] . Nie chciał odpalić przez 15 min . Znowu kopałem i odpalił ale znowu brak mocy i dziwnie brzmi . Mechanik podregulował gaźnik i działa jak bajka rozgrzał się i szaleje . Pojechałem skręcić plastiki i ostygł trochę . Znowu kopałem 10 min aż odpali i odpalił i dobrze jechał . Proszę o propozycję co mu się dzieje ( Aerox 2003 r tak jak wspomniałem 2 rzeczy wymienione rolki 4,7 g około 15000 przebiegu ) . Aha od tamtej pory przy ruszaniu w okolicach sprzęgło - wario słychać jakby rolki latały po całej pokrywie tak jakoś szumi uderza ( mechanik mówił że jak rolki się źle ustawią też się nie odpali ) ale rolki są w dobrym stanie nic po nich nie widać . Mam nadzieję , że coś wymyślicie z góry dziękuje ;] Pomóżcie roxowi on umiera ;[ ( ŚWIECA NOWA )
Post został pochwalony 0 razy
|
|